Po wielu konsultacjach z autorem projektu wreszcie postawiłem. Oj nie było to łatwe :).
Sprawę skomplikował obrót "konradowski", na którym postawiłem antenę. O dziwo, kręci, ciekawe tylko jak długo. Zdecydowanie ciszej niż w bloku ale zdarzają się zakłócenia... różnego rodzaju narzędzia spalinowe i elektryczne, to w końcu działki...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
ładna ale fotka sklejana z dwóch...
Prześlij komentarz